niedziela, 18 maja 2014

16 maja

Regenty rosną, widać już wyraźnie po 2 zawiązki kwiatów. Część latorośli po uszkodzeniach mrozowych poobrywałem i w ich miejsce wybijają pąki zapasowe, niestety tydzień był chłodny, szczególnie noce i przez to wegetacja lekko przyhamowała. Dzięki uprzejmości kolegi który sprowadził sadzonki Marquette dosadziłem ich 14 sztuk i szpaler jest wypełniony. Niestety równowaga w naturze musi być i pewnie dlatego ktoś ukradł mi w nocy 7 sadzonek Osceola Muscat, całe szczęście, że zostały mi 3 to sobie rozmnożę.





1 komentarz:

  1. ale masz porządek
    ciekawa sprawa z tym zniknięciem sadzonek
    to już lekka przesada żeby komuś wykopywać z ziemi, masakra...

    OdpowiedzUsuń